Istnienie Boga || Bliskość Boga || Objawienie Boże || Odpowiedź na Boże Objawienie || Religie niechrześcijańskie || Jedyny Bóg || Trójca Święta || Stworzenie || Natura człowieka || Raj || Grzech pierworodny || Cierpienie i zło w świecie || Jezus Chrystus || Maryja || Kościół || Duch Święty || Łaska Boża || Sakramenty || Chrzest || Bierzmowanie || Eucharystia || Sakrament pojednania || Przygotowanie się do spowiedzi || Sakrament namaszczenia chorych || Kapłaństwo || Małżeństwo || Śmierć || Sąd szczegółowy i ostateczny || Czyściec || Niebo || Piekło || Miłosierdzie Boże || Paruzja || Zmartwychwstanie || Życie w przyszłym świecie || Sumienie || Przykazanie miłości || Grzech || Przykazania Boże   I   II   III  IV  V  VI  VII  VIII  IX  X  || Modlitwa || Doskonalenie kontaktów osobowych

A B C D E F G H I J K L Ł M N O P Q R S Ś T U V W Z ź Ż

  Strona główna

Ogólny spis treści Zagadnienia Pytania

Trójca Święta

Streszczenie wszystkich zagadnień strony www.teologia.pl



Istnienie Boga

Bóg istnieje naprawdę. Opierając się na różnych dowodach, rozum ludzki może poznać Jego istnienie. "Gdy człowiek słucha orędzia stworzeń i głosu swego sumienia, może osiągnąć pewność co do istnienia Boga, Przyczyny i Celu wszystkiego" (KKK 46)

Jedyny Bóg i Jego natura

Nie ma wielu bogów. "Trzeba koniecznie, aby Byt najwyższy był jedyny, to znaczy nie mający sobie równego... Gdyby Bóg nie był jedyny, nie byłby Bogiem" (KKK 228)

Ta jedyna Istota Najwyższa jest nieskończoną, wieczną, niezmienną, absolutnie prostą w swoim bycie, wszechmocną Miłością, Prawdą i Pięknem. W Bogu istnieją w nieskończonym stopniu wszystkie doskonałości stworzeń.

Trójca Święta

"Bóg jest jedyny, ale nie jakby samotny" (KKK 254). Jest Boską wspólnotą Trzech Osób. Tajemnica ta stanowi fundamentalną prawdę wiary. W życie Trójcy Świętej zostaliśmy włączeni przez sakrament chrztu, w którym otrzymujemy dar życia Bożego. 

W Bogu jest jedna natura, lecz Trzy Osoby, które różnią się realnie między sobą nie nazwami, lecz tzw. relacjami pochodzeń. Syn Boży nie jest stworzony, lecz zrodzony odwiecznie przez Ojca. Duch Święty też nie jest stworzony, lecz odwiecznie pochodzi od Ojca i Syna ("Filioque"). Trzy Osoby Boskie są tym samym, jedynym Bogiem.

Osoby Boskie działają zbawczo w naszej historii. Są to tzw. posłannictwa Boskich Osób. I tak Ojciec dał nam swojego Syna, aby nas odkupił. Syn zaś, posłał od Ojca Ducha Świętego, dla naszego zbawienia. Znak krzyża przypomina nam tajemnicę Trójcy Świętej i dzieło Odkupienia, dokonane przez Jezusa Chrystusa, który oddał życie na drzewie krzyża.

Bliskość Boga

Chociaż Bóg jest Istotą nieskończenie doskonałą, jest bliski człowiekowi i darzy go szczególną miłością. Okazuje mu też miłosierdzie i przebaczenie. "Bóg naszej wiary objawił się jako Ten, który Jest; pozwolił się poznać jako "bogaty w łaskę i wierność" (Wj 34, 6)." (KKK 231). Bóg stał się bliski dla nas, ponieważ przez łaskę mieszka w nas i daje nam udział w swoim życiu.

Objawienie Boże – Pismo św. Tradycja – Wyjaśnianie Objawienia

Objawiając Siebie, Bóg pomógł nam w poznaniu i umiłowaniu Go. Objawienie Boże to zaproszenie nas do głębokiej przyjaźni z Nim. "Bóg z miłości objawił się i udzielił człowiekowi. Przynosi w ten sposób ostateczną i przeobfitą odpowiedź na pytania, jakie stawia sobie człowiek o sens i cel swego życia." (KKK 68). Najpełniejsze Objawienie otrzymaliśmy w Jezusie Chrystusie. Prawda objawiona zawarta jest w Piśmie Świętymi i w ustnym przekazie – Tradycji.

Aby uchronić Boże Objawienie przed sfałszowaniem, Duch Święty strzeże wiary całego Kościoła od błędów i pomaga Urzędowi Nauczycielskiemu Kościoła właściwie je rozumieć i wyjaśniać. Szczególny dar prawdziwego wyjaśniania prawd wiary i moralności posiada Papież.

Pierwszorzędne znaczenie dla poznania Bożej Prawdy — którą Kościół stale zgłębia i przekazuje wszystkim pokoleniom — posiada Pismo Święte. Jest ono natchnione i bezbłędne, gdyż Boga ma za autora. Składa się z Ksiąg Starego i Nowego Testamentu. "Cztery Ewangelie zajmują centralne miejsce, ponieważ ich ośrodkiem jest Jezus Chrystus." (KKK 139)

Tzw. objawienia prywatne przypominają ważne prawdy objawione, potrzebę stałego nawracania się, modlitwy, ofiary, i rozbudzają pobożność przez podsuwanie różnych ich form, np. koronki do Bożego Miłosierdzia.

Nasza odpowiedź na Boże Objawienie

Objawienie Boże powinno być przyjęte przez wiarę, która jest "osobowym przylgnięciem całego człowieka do Boga, który się objawia. Obejmuje ona przylgnięcie rozumu i woli do tego, co Bóg objawił o sobie przez swoje czyny i słowa." (KKK 176)

"Wierzymy we wszystko, co jest zawarte w słowie Bożym, spisanym lub przekazanym, i co Kościół podaje do wierzenia jako objawione przez Boga" (KKK 182)

Uwierzenie w Boga, w Jego Słowo i zawierzenie mu stanowi początek przyjaźni z Nim. Ujawnia się ona pełniej i doskonali się, kiedy wypełniamy Bożą wolę, wszystkie Jego plany i pragnienia. Wiara jest konieczna do zbawienia, dlatego Bóg nie odmawia człowiekowi łaski, bez której nie potrafiłby uwierzyć.

Przeciwieństwem wiary jest niewiara, świadome i dobrowolne powątpiewanie w prawdziwość Bożego Objawienia oraz ateizm, który neguje nawet samo istnienie Boga.

Religie niechrześcijańskie

Religie niechrześcijańskie, pomimo błędów, stanowią próbę nawiązania kontaktu z Bogiem.

Stworzenie świata, człowieka i świata duchów

Szczególnym ujawnieniem miłości, mądrości i wszechmocy Bożej było stworzenie z nicości przez Trójcę Świętą świata materialnego oraz istot czysto duchowych i człowieka. Trójosobowy Bóg stworzył wszystko w sposób wolny i ustawicznie podtrzymuje w istnieniu to, co dzięki Niemu istnieje.

Bóg pragnie, by w stworzeniach ujawniała się jak najpełniej Jego dobroć, prawda i piękno. Udział stworzeń w Boskiej prawdzie, dobroci i pięknie to chwała Boża.

Opatrzność Boża czuwa nad wszystkim i udziela koniecznych środków, by każde stworzenie mogło dojść do właściwej sobie doskonałości.

Wszechmoc Boga potrafi nawet ze zła fizycznego i moralnego wyprowadzić większe dobro dla tych, którzy Go kochają. "Wiara daje nam pewność, że Bóg nie dopuściłby zła, gdyby nie wyprowadzał z niego dobra drogami, które poznamy w pełni dopiero w życiu wiecznym." (KKK 324)

Wiara w Bożą miłość i wszechmoc pobudza nas do całkowitego zaufania Ojcu niebieskiemu. "Wszystkie troski wasze przerzućcie na Niego, gdyż Jemu zależy na was" (1 P 5, 7; por. Ps 55, 23)

Natura człowieka stworzonego przez Boga

Stworzony przez Boga człowiek – istota rozumna i wolna – posiada wyjątkową naturę, gdyż jest złożony z nieśmiertelnej i duchowej duszy oraz z materialnego ciała.

Mężczyzna i kobieta zostali stworzeni przez Boga na Jego obraz i podobieństwo. To podobieństwo staje się w nas pełne, kiedy wiernie naśladujemy Jezusa Chrystusa, który jest obrazem "Boga niewidzialnego" (Kol 1, 15).

Doskonałym obrazem i podobieństwem Trójosobowego Boga powinna też być wspólnota małżeńska i rodzinna, zespolona więzami głębokiej, wiernej i trwałej miłości.

Stwarzanie człowieka trwa nadal. W to dzieło stwórcze Boga włączeni są rodzice. Nieśmiertelna dusza poczętego dziecka nie pochodzi jednak ani od ojca ani od matki, lecz zawsze jest stwarzana przez Boga. "Nauka wiary przyjmuje, że dusza duchowa i nieśmiertelna jest stworzona bezpośrednio przez Boga." (KKK 382). Sam Bóg stwarza z nicości duszę każdego poczętego dziecka, reinkarnacja nie istnieje.

Raj

Stwarzając człowieka, Bóg obdarował go nie tylko darami naturalnymi, ale też i nadprzyrodzonymi oraz pozanaturalnymi. Dzięki tym darom Adam i Ewa żyli w staniepierwotnej świętości i sprawiedliwości. Byli zjednoczeni ze swoim Stwórcą . Z tej nadprzyrodzonej jedności z Bogiem i z przyjaźni z Nim wypływało szczęście ich życia w raju. (Por. KKK 384).

Ogród edeński-raj symbolizuje stan jedności z Bogiem i wypływające z niej dodatkowe dary, nazywane pozanaturalnymi lub pozaprzyrodzonymi. Tymi wyjątkowymi darami, które miała otrzymać także cała ludzkość, była wolność od cierpień, śmierci, pożądliwości oraz dar wiedzy, który chroniłby człowieka od wielu pomyłek i błędów.

Grzech pierworodny i jego następstwa

W swojej nieskończonej mądrości Bóg ustanowił ład i porządek dotyczący świata i sposobu ludzkiego postępowania. Ma on na celu zachowanie życia, rozwój człowieka, trwanie w szczęściu na ziemi i w wieczności. Zakaz spożywania owoców z "drzewa poznania dobra i zła" oznacza, że pierwsi rodzice oraz pochodząca od nich ludzkość powinna dobrowolnie szanować ustanowione przez Boga prawa fizyczne i moralne, gdyż zawsze stoją one na straży życia i szczęścia człowieka.

Pierwsi rodzice nie uczynili tego. Zwiedzeni przez szatana, upadłego anioła, zerwali przyjaźń z Bogiem, zbuntowali się przeciwko Niemu i Jego porządkowi. Świadomie i dobrowolnie wybrali sposób postępowania sprzeczny z Bożym prawem. Popełnili grzech, nazywany grzechem Adama lub grzechem pierworodnym.

Nieufność wobec Boga Adama i Ewy, ich pycha i nieposłuszeństwo miały zgubny wypływ na całą ludzkość. Z powodu swego grzechu przekazali oni swemu potomstwu – i następnie każdemu człowiekowi – naturę ludzką skażoną, pozbawioną pierwotnej świętości i sprawiedliwości. Każdy człowiek rodzi się w tzw. grzechu pierworodnym, który jest niezawinionym brakiem łaski uświęcającej. Z powodu grzechu Adama człowieka dotyka cierpienie, śmierć, a ponadto doznaje on w sobie nacisku różnych pożądliwości i często popada w wielorakie rodzaje niewiedzy i błędu.

Cierpienie i zło w świecie

Jednym z najbardziej dotkliwych następstw grzechu Adama jest śmierć i cierpienie, które Chrystus zamienił w narzędzie zbawienia.

Jezus Chrystus

Tragicznym następstwem grzechu Adama jest to, że każdy człowiek po przeżyciu ziemskiego "piekła", przechodziłby do piekła wiecznego, czyli do nie kończącego się istnienia w oddaleniu od Boga. Od tego tragicznego losu wyzwolił nas jednak Jezus Chrystus, prawdziwy Syn Boży i człowiek. Przez swoje nauczanie, mękę, śmierć, zmartwychwstanie, zstąpienie do piekieł, wniebowstąpienie umożliwił każdemu człowiekowi wyzwolenie się z następstw grzechu pierworodnego i osiągnięcie wiecznego zbawienia.

"Zwycięstwo nad grzechem odniesione na nowo przez Chrystusa dało nam większe dobra niż te, których pozbawił nas grzech: "Gdzie... wzmógł się grzech, tam jeszcze obficiej rozlała się łaska" (Rz 5, 20)." (KKK 420)

Maryja

Odkupicielem człowieka jest Jezus Chrystus, Syn Boży, Drugi Adam. Stał się On człowiekiem dzięki dobrowolnej zgodzie Maryi. Bóg odwiecznie przewidział Ją na Matkę Swojego Syna, która – jako Druga Ewa –miała w wyjątkowy sposób uczestniczyć w Jego dziele wyzwalania człowieka z niewoli grzechu, śmierci i szatana. Do tego zadania została Ona przygotowana przez dar Niepokalanego Poczęcia, czyli wolności od grzechu pierworodnego.

Życie Maryi, zawsze Dziewicy, było ściśle związane z życiem Jezusa Chrystusa, Syna Bożego. Była z Nim zespolona od przyjęcia w przez Niego ciała – w sposób dziewiczy, w Jej łonie – aż po krzyż. Dzieli Ona obecnie Jego chwałę zmartwychwstania i wniebowstąpienia jako zwycięska Matka-Królowa, wzięta z ciałem i duszą do nieba.

Maryja zespolona jest też z Kościołem. Należała do niego, kiedy się formował za życia ziemskiego Jezusa Chrystusa oraz kiedy został umocniony przez zesłanie Ducha Świętego. Należy też do chwalebnego Kościoła w niebie. Maryja nie tylko należała i należy do Kościoła, lecz jest też Jego Matką, podobnie jak jest nią dla wszystkich ludzi.

Kościół wierzy w pośrednictwo Maryi, nie naruszające w niczym jedynego pośrednictwa Chrystusa, i oddaje Jej kult. Otaczając Ją czcią, Kościół pragnie wyrazić swoje uznanie dla wielkich łask, udzielonych Jej przez Boga, oraz wyrazić Jej wdzięczność za ich przyjęcie i współpracę z nimi.

Z powodu bezgrzeszności – Maryja nie popełniła nawet najmniejszego grzechu osobistego – i świętości Niepokalana Dziewica, Druga Ewa, stanowi dla wszystkich wiernych wzór życia opartego na wierze, miłości i zaufaniu Bogu. Swoim przykładem – szczególnie uważnym słuchaniem słowa Bożego – uczy nas także modlitwy. Jej wniebowzięcie poucza nas, że wierne wypełnianie woli Bożej łączy się wprawdzie na ziemi z cierpieniem, lecz przyczynia się do zbawienia świata i kończy się szczęściem wiecznego nieba.

Kościół

Oprócz Maryi udział w dziele zbawienia świata uczestniczy również Kościół, Mistyczne Ciało jedynego Zbawiciela, Chrystusa

Duch Święty

Dzieło zbawienia nie opiera się na czysto naturalnej ludzkiej działalności Maryi lub Kościoła. Zbawienie dokonuje się dzięki Chrystusowi, który obiecał być z nami aż do skończenia świata oraz dzięki Duchowi Świętemu, Trzeciej Osobie Boskiej

Łaska Boża

Aby człowiek mógł osiągnąć zbawienie, potrzebuje on łaski. Jest ona dawana przez Trójcę Świętą.

Sakramenty

Dla owocniejszego korzystania z łaski Chrystus ustanowił siedem sakramentów. Są one widzialnymi znakami zbawczej działalności niewidzialnego Boga, Jego łask, które człowiek może przyjmować od narodzenia aż do śmierci.

Chrzest

W sakramencie chrztu Bóg oczyszcza człowieka z grzechu pierworodnego, usprawiedliwia, uświęca, ożywia nadprzyrodzonym życiem i wszczepia w Kościół, który jest Mistycznym Ciałem Chrystusa.

Bierzmowanie

Duch Święty umacnia swoją łaską bierzmowanego człowieka, prowadzi go do dojrzałości duchowej, uzdalnia do szerzenia Królestwa Bożego w świecie przez działalność apostolską

Eucharystia

Dzięki Eucharystii zmartwychwstały Chrystus, Bóg-Człowiek, jest pośród nas obecny ze ciałem, krwią, duszą i Bóstwem nie symbolicznie, lecz prawdziwie, substancjalnie, realnie. W tym sakramencie uobecnia się w sposób bezkrwawy Ofiara krzyżowa Jezusa Chrystusa. Dzięki Komunii św. możemy w pełni zjednoczyć się z Chrystusem zmartwychwstałym, włączyć się w Jego ofiarę dla zbawienia świata, zjednoczyć się z Kościołem ziemskim, cierpiącym i chwalebnym, a także dostąpić oczyszczenia i umocnienia w dobrym.

Sakrament pojednania

Chrystus wiedział, że ochrzczeni nadal będą popełniać grzechy, dlatego ustanowił sakrament pojednania, aby mogli dostąpić odpuszczenia win i osiągnięcie zbawienia.

Przygotowanie się do spowiedzi

Sakrament pojednania wymaga autentycznego nawrócenia się, w czym pomaga każde dobre przygotowanie się do niego. Tzw. warunki dobrej spowiedzi, czyli rachunek sumienia, żal za grzechy, szczere postanowienie poprawy, odważne wyznanie grzechów i zadośćuczynienie, wskazują, jak korzystać z sakramentu pojednania, aby otrzymana w nim łaska najbardziej nas doskonaliła.

Sakrament namaszczenia chorych

Sakrament ten jednoczy chorego człowieka z Chrystusem, który przez swoją Ofiarę przyniósł światu zbawienie. Umacnia też duchowo i przygotowuje konającego człowieka do decydującego przejścia, którym jest wejście do wieczności przez śmierć.

Kapłaństwo

Ustanawiani przez osobny sakrament kapłani mają z Chrystusem zbawiać świat, głównie przez swoją posługę głoszenia słowa Bożego i udzielania sakramentów, a także przez organizowanie życia religijnego.

Małżeństwo

Również związek mężczyzny i kobiety został uświęcony przez Chrystusa. W sakramencie małżeństwa umacnia On swoją miłością ludzką miłość, którą zawierający ten sakrament nowożeńcy ślubują sobie wzajemnie.

Śmierć

Śmierć jest następstwem grzechu pierworodnego, które dotyka każdego człowieka. Śmierć człowieka to odłączenie się jego nieśmiertelnej duszy od ciała, w którym znikają przejawy życia, jakie posiadało dzięki jedności z nie mogącą umrzeć duszą.

Sąd szczegółowy i ostateczny

Przejście do ostatecznego, wiecznego życia rozpoczyna się od sądu szczegółowego, na którym decyduje się ostateczny los człowieka. Nie zmieni się on nawet na sądzie ostatecznym, który dokona się po zmartwychwstaniu ciał w czasie drugiego przyjścia Chrystusa w chwale. 

Sąd ostateczny stanie się ostatecznym tryumfem dobra. "W dniu sądu na końcu świata Chrystus przyjdzie w chwale, aby doprowadzić do ostatecznego triumfu dobra nad złem, które w historii, jak pszenica i kąkol, rosły razem (KKK 681).

Czyściec

Dzięki miłosierdziu Bożemu dusza, która umarła w stanie łaski uświęcającej, może się oczyścić po śmierci. To oczyszczenie nazywa się czyśćcem.

Niebo

Losem ostateczny, do którego przeznaczył Bóg człowieka, jest wieczne niebo. Jego istotę stanowi szczęście z wiecznego przebywania z Bogiem, który jest nieskończoną Miłością, Prawdą, Pięknem. Zbawienie to również wieczne przebywanie we wspólnocie tych istot stworzonych przez Boga, które osiągnęły doskonałą miłość. Szczęściem zbawionych jest także ich ostateczne wyzwolenie się z grzechu i wszelkich niedoskonałości.

Piekło

Przeciwieństwem nieba jest piekło, czyli stan wiecznego oddalenia się od Istoty, która jako jedyna potrafi zaspokoić pragnienia stworzonego przez Siebie człowieka.

Miłosierdzie Boże

Bóg nie chce niczyjego potępienia. Dlatego Syn Boży stał się człowiekiem i odkupił nas przez swoją śmierć na krzyżu. Wyrazem Bożego pragnienia zbawienia człowieka jest i to, że do ostatniej chwili życia daje on człowiekowi możliwość nawrócenia się.

Paruzja – przyjście Chrystusa w chwale

Ziemska historia zakończy się drugim przyjściem Chrystusa w chwale, czyli paruzją. Wtedy nastąpi powszechne zmartwychwstanie, sąd ostateczny i ostateczny tryumf dobra.

Chrystus może powrócić w każdym momencie historycznym. "Przyjście eschatologiczne może wypełnić się w każdej chwili (Por. Mt 24, 44; 1 Tes 5, 2)" (KKK 673)

Przyjście Zbawiciela w chwale zostanie poprzedzone odstępstwem, które "zachwieje wiarą wielu wierzących (Por. Łk 18, 8; Mt 24, 12)." (KKK 675). Zwodzić będą sekty i fałszywe religie. Ujawni się tajemnica bezbożności "pod postacią oszukańczej religii, dającej ludziom pozorne rozwiązanie ich problemów za cenę odstępstwa od prawdy". (KKK 675)

Zanim Chrystus ukaże się w chale, pojawi się antychryst, czyli przeciwnik Chrystusa. Może on być rozumiany indywidualnie, jako konkretna osoba, lub zbiorowo – jako wspólne odstępstwo od prawdziwego Mesjasza, by iść za fałszywymi mesjaszami politycznymi, społecznymi lub religijnymi. "Największym oszustwem religijnym jest oszustwo Antychrysta, czyli oszustwo pseudomesjanizmu, w którym człowiek uwielbia samego siebie zamiast Boga i Jego Mesjasza, który przyszedł w ciele" (Por. 2 Tes 2, 4-12; 1 Tes 5, 2-3; 2 J 7; 1 J 2, 18. 22.).

Zmartwychwstanie

Chociaż Chrystus ciągle przychodzi do nas w sakramentach, przez łaskę, w słowie Bożym, to u kresu dziejów ludzkich przejdzie w wyjątkowy sposób, to znaczy ujawni się Jego moc ożywiająca ludzkie ciała. Nastąpi powszechne zmartwychwstanie ciał.

Życie w przyszłym świecie

Kiedy zakończy się ziemskie życie ludzkości, nastanie pełnia Królestwa Bożego, Królestwo Ojca i istnienie w "przyszłym świecie".

Sumienie

Aby człowiek mógł wybierać dobro – i tym samym kierować swoje życie ku zbawieniu – Bóg dał człowiekowi wewnętrzny drogowskaz, nazywany sumieniem.

Przykazanie miłości

Sumienie nie tworzy zasad moralnych, lecz je odczytuje. Ma ono przede wszystkim dokładnie pouczać, w jaki sposób w konkretnych sytuacjach życiowych mamy kierować się największym przykazaniem, czyli jak kochać Boga ponad wszystko, a bliźniego jak siebie samego.

Grzech

Kiedy człowiek świadomie i dobrowolnie wybiera to, co rozpoznaje wyraźnie jako zło, popełnia grzech. Oprócz wyrządzenia naturalnych krzywd każdy grzech narusza, osłabia, umniejsza lub nawet całkowicie niszczy w człowieku łaskę uświęcającą. Przez to wpływa ona na sposób istnienia człowieka po śmierci.

Przykazania Boże

Przykazania:    I   II   III  IV  V  VI  VII  VIII  IX  X

Aby nie pobłądzić w życiu i aby wychodzić z grzechu, Bóg dał nam jednoznaczne pouczenia moralne w formie dziesięciu przykazań. Stanowią one tzw. Dekalog

Przykazania są wielką pomocą daną nam przez Boga. Dzięki nim, po grzechu pierworodnym, człowiek potrafi łatwiej odczytać, co jest autentycznym dobrem, a co – złem. Dzięki przykazaniom Dekalogu można budować życie społeczne oparte na sprawiedliwości i miłości. Boże przykazania pomagają nam również osiągnąć wieczne niebo. Są jakby drogowskazami ukazującymi drogę do szczęścia wiecznego.

Poszczególne przykazania Boże wyjaśniają szczegółowo, jak powinna wyglądać miłość do Boga i do człowieka. Pierwsze trzy przykazania Dekalogu koncentrują się na miłości do Boga, pozostałych zaś siedem – na miłości do bliźniego. Sam Bóg, który przychodzi do nas, Swoją miłością umacnia naszą miłość i pomaga nam kierować się w życiu Jego przykazaniami.

Aby nasze życie doskonaliło się, należy często rozważać wezwania i zakazy zawarte w Bożych przykazaniach. Rachunek sumienia oparty na przykazaniach Dekalogu umożliwi nam dojście do doskonałości, którą jest pełna miłość do Boga i do człowieka.

Dla głębszego poznania siebie i zagrożeń naszej miłości dobrze jest uzupełnić rachunek sumienia, przeprowadzany w oparciu o przykazania Dekalogu, refleksją nad tzw. grzechami głównymi, do których należy pycha, zazdrość, nieczystość, chciwość, gniew, brak umiaru w jedzeniu i piciu oraz lenistwo. Dzięki temu zastanowieniu się lepiej poznamy źródło naszych grzechów, a więc będziemy mogli skuteczniej je usuwać i doskonalić naszą miłość.

Pierwsze przykazanie

"Nie będziesz miał Bogów cudzych przede Mną"

Pierwsze przykazanie przypomina nam o konieczności pełnego ukierunkowania naszego życia na jedynego i prawdziwego Boga. Ma to miejsce wtedy, kiedy w tego Boga wierzymy, ufamy Mu, na Nim opieramy swoje życie i kochamy Go, czyli wypełniamy Jego wolę tak, jak czyniła to Maryja, kiedy szukamy z Nim modlitewnego i sakramentalnego kontaktu.

Boga mamy kochać ponad wszystko i służyć Mu. Wyrazem służby Bogu jest adoracja, modlitwa, ofiara, składanie Mu przyrzeczeń i ślubów.

Pierwsze przykazanie zakazuje również wszystkich grzechów przeciwko wierze, nadziei, miłości i służbie Bożej.

Grzechami przeciwko wierze jest zaniedbywanie jej pogłębiania, niewiara, świadome zwątpienie, ateizm i agnostycyzm.

Do grzechów przeciwko nadziei zalicza się nadzieja zuchwała, rozpacz, życie bez ukierunkowania na cel ostateczny.

Grzechy przeciw miłości Bożej to obojętność, niewdzięczność, oziębłość, lenistwo duchowe i nienawiść do Boga.

Grzechami przeciwnymi służbie jedynemu Bogu jest zabobon, bałwochwalstwo, wróżbiarstwo, praktyki magiczne, kuszenie Boga, świętokradztwo, symonia.

Drugie przykazanie

"Nie będziesz wymawiał imienia Pana Boga twego nadaremno"

Drugie przykazanie przypomina nam o konieczności tak wielkiej miłości do Boga, żeby nawet Jego imię było otaczane wielką czcią. Właściwym sposobem posługiwania się imieniem Bożym jest modlitwa, czyli dialog z Panem. Wyrazem naszej miłości i przyjaźni z Bogiem ma też być szerzenie Jego imienia po całej ziemi. Mamy w każdym środowisku głosić Ewangelię. Modląc się i przekazując innym słowo Boże budujemy Królestwo Boże, przyczyniamy się do przekształcenia i odnowienia świata przez miłość do Boga i do bliźniego. Przez modlitwę i przekazywanie Ewangelii przyczyniamy się do wyzwolenia człowieka z niewoli zła i grzechu.

Drugie przykazanie zabrania wypowiadania imion świętych nadaremno, przez wymawianie ich bez miłości i szacunku, bez pragnienia osiągnięcia jakiegoś dobra, bez chęci nawrócenia się. Zakazuje również bluźnierstwa, przekleństwa, krzywoprzysięstwa i wiarołomstwa.

Trzecie przykazanie

"Pamiętaj, abyś dzień święty święcił"

Trzy pierwsze przykazania przypominają nam o konieczności zabiegania o to, aby Bóg był Kimś najważniejszym zarówno dla nas samych, jak i dla innych ludzi. Trzecie przykazanie Dekalogu, podobnie jak pierwsze i drugie, ukazuje nam sposoby okazywania Bogu miłości. Poucza ono, że Boga mamy czcić i miłować przez święcenie dnia świętego, którym dla chrześcijan jest przede wszystkim niedziela.

Dzień będący pamiątką zmartwychwstania Chrystusa ma być poświęcony na spotkanie się z Nim w zgromadzeniu Eucharystycznym. Jest to również spotkanie się ze wspólnotą Kościoła.

Właściwym sposobem świętowania dnia Pańskiego jest pełny udział we Mszy świętej przez modlitwę, słuchanie i medytowanie słowa Bożego, składanie Ojcu w ofierze Jezusa Chrystusa i siebie, przystępowanie do Komunii św.

Niedziela i święta mają być dniami radości oraz wypoczynku, by nabrać sił do służenia Bogu i ludziom przez następne dni tygodnia, by należycie przygotować się do wypełnienia wszystkich swoich obowiązków rodzinnych, społecznych i religijnych w ciągu całego tygodnia.

Niedziela ma być dniem szczególnego kontaktu z Bogiem, budowania więzów rodzinnych.

Spotkanie z Chrystusem zmartwychwstałym w Eucharystii powinno pobudzać wiernych do takiej miłości i miłosierdzia, jakie cechuje Zbawiciela. Eucharystia ma więc pobudzać do solidaryzowania się z wszystkimi ubogimi, cierpiącymi i samotnymi ludźmi. To solidaryzowanie się powinno przyjąć konkretną formę udzielania pomocy ludziom znajdującym się w potrzebie, pokrzywdzonym i cierpiącym.

Czwarte przykazanie

"Czcij ojca twego i matkę twoją"

Czwarte przykazanie Boże nakazuje dzieciom okazywanie czci rodzicom. Stoi ono na straży miłości będącej fundamentem życia rodzinnego. Szacunek i miłość do rodziców ma być odpowiedzią na ich miłość okazywaną dzieciom. Ta miłość rodzicielska jest również obowiązkiem przypomnianym przez czwarte przykazanie.

Naszą rodziną jest również Kościół i ojczyzna i cała ludzkość. I o tę rodzinę winniśmy się troszczyć.

Troska o Kościół przejawia się umacnianiu go i rozszerzaniu na cały świat. Czynimy to przez uświęcanie siebie, życie sakramentalne, przez apostolstwo.

Czwarte przykazanie przypomina również o obowiązkach każdego człowieka wobec ojczyzny i całej ludzkości, która jest dla niego rodziną w szerszym znaczeniu. 

Piąte przykazanie

"Nie zabijaj"

Piąte przykazanie stoi na straży życia, które jest wielkim darem otrzymanym od Boga. Człowiek powinien być wdzięczny Stwórcy za ten dar, rozwijać go i doskonalić. Grzechami przeciwko piątemu przykazanie jest: zabójstwo, narażanie siebie lub innych bez powodu na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, eutanazja, zabójstwo dziecka w łonie matki, współdziałanie w przerywaniu ciąży, samobójstwo.

Życie ludzkie nie ogranicza się jedynie do życia ciała. Człowiek posiada duszę nieśmiertelną, która może być ożywiana życiem Bożym, czyli łaską uświęcającą. Piąte przykazanie nakazuje troskę o życie duchowe i nadprzyrodzone. Mamy je rozwijać w sobie i w innych przez bezinteresowne czyny miłości, przez rozwój duchowy, uświęcanie siebie i bliźnich. Życie Boże nie może być zabijane w nas przez grzech ciężki. Nie należy też zabijać w sobie głosu sumienia, który pomaga nam się rozwijać duchowo. Piąte przykazanie zakazuje też zgorszenia, które może doprowadzić do zniszczenia życia Bożego w drugim człowieku, a więc jest duchowym „zabójstwem”.

Ciało ludzkie i zdrowie jest darem Boga, dlatego człowiek powinien się troszczyć o ten dar środkami moralnie dobrymi. Może więc leczyć się i wskazane są badania naukowe mogące polepszyć zdrowie fizyczne i psychiczne człowieka. Eksperymenty naukowe nie mogą jednak godzić w prawdziwe dobro człowieka, w jego godność i nie mogą być przeprowadzane wbrew jego woli.

Piąte przykazanie zakazuje nieuzasadnionego niszczenia zdrowia, narkomanii, nadużywania alkoholu, okaleczania, torturowania człowieka. Sprzeczny z tym przykazaniem jest również terroryzm. Nie musi być niezgodne z piątym przykazaniem przeprowadzanie operacji i przeszczepianie narządów.

W piątym przykazaniu Bóg nie tylko zakazuje człowiekowi niszczenia życia i zdrowia, lecz poleca mu tak przetwarzać społeczeństwo, w którym żyje, oraz materię, aby każda osoba ludzka mogła się właściwie rozwijać zarówno fizycznie, moralnie, jak i duchowo. Nakazana więc przez piąte przykazanie troska o dar życia ma skłaniać do tworzenia takich warunków, by człowiek mógł się w pełni rozwijać i osiągnąć wieczne zbawienie. Należy więc tworzyć klimat szanowania praw i godności ludzkiej, robić wszystko, by unikać wojen.

Aby każdy człowiek mógł się rozwijać należy troszczyć się o wytwarzanie w swoim otoczeniu klimatu radości i pokoju przez ujawnianie w swoich postawach owoców Ducha, przez rozsądne ufanie i wierzenie człowiekowi oraz przez rozbudzanie nadziei na ostateczne i wieczne zwycięstwo dobra i prawdy. Chrześcijanin ma wytwarzać właściwy klimat zarówno w swojej rodzinie, jak i w społeczności, w której najczęściej przebywa. Wszędzie ma być budowany porządek Królestwa Bożego: królestwa sprawiedliwości, miłości i pokoju.

Piąte przykazanie wzywa również do usuwania ludzkiego cierpienia, do wyzwalania człowieka z poczucia osamotnienia, do ulepszania świata przez pracę.

Ze względu na godność człowieka szacunkiem ma być otaczane również ciało zmarłego.

Szóste przykazanie

"Nie cudzołóż"

Szóste przykazanie przypomina o właściwym odnoszeniu się do ludzkiej sfery seksualnej. Bóg, który jest Miłością, powołał człowieka do miłości doskonałej. Taka miłość włącza w swój nurt wszystkie sfery ludzkiej natury i jej uzdolnienia. Znaczy to, że człowiek wszystkimi swoimi uzdolnieniami ma służyć Bogu i drugiemu człowiekowi. Nie może więc odłączać żadnego swojego uzdolnienia – w tym i sfery seksualnej – od miłości do Boga i do człowieka. Czystość sprawia, że sfera seksualna jest podporządkowana tej właśnie miłości, nie jest wykorzystywana w sposób egoistyczny.

Czystość wprowadza jedność i wewnętrzną harmonię w życiu ludzkim, dzięki niej bowiem instynkty i popędy zostają podporządkowane rozumnej miłości. Dzięki czystości pojawia w człowieku pełna wolność, panowanie nad sobą, pokój. Czystość umożliwia głęboką, opartą na miłości i zaufaniu przyjaźń. Dzięki czystości serca staje się możliwe pełne zjednoczenie z Bogiem.

Czystość obowiązuje wszystkich bez wyjątku ludzi, ma być jednak dostosowana do różnych stanów ich życia. Inną formę przyjmuje czystość w życiu dziewiczym, u osób żyjących w celibacie, a inną – w małżeństwie.

Człowiek jest powołany do stałego doskonalenia cnoty czystości przez uczenie się od najmłodszych lat panowania nad sobą i rozwijanie miłości bezinteresownej. Ideałem, do którego ma dążyć, jest czysta miłość Jezusa Chrystusa i Jego Matki, Maryi. Nie powinien się zrażać różnymi porażkami w tej dziedzinie i stale dążyć do pełnej i czystej miłości.

Czystość w małżeństwie nie wyklucza współżycia ani okazywania sobie wzajemnie różnych form czułości przez małżonków. Domaga się ona jednak pełnego podporządkowania sfery seksualnej miłości do Boga, do współmałżonka i do dziecka, które może być owocem wzajemnego oddania się sobie małżonków. Dyktowane miłością a nie pożądliwością współżycie małżeńskie ma jednoczyć małżonków, a przez to rodzinę, oraz ma wyrażać gotowość do współdziałania z Bogiem Stwórcą, który stwarza nieśmiertelną duszę każdego poczętego dziecka.

Szóste przykazanie zakazuje wszelkich czynów, które sprzeciwiają się miłości czystej, wiernej i otwartej na powołanie do istnienia nowego życia.

Niemoralne są czyny i zachowania o charakterze seksualnym, które wynikają z egoizmu, np. gwałt, samogwałt, pożądliwe patrzenie na drugiego człowieka, rozmowy ordynarne, poniżające godność człowieka itp.

Współżycie seksualne nawet w małżeństwie jest grzeszne, jeśli jest odłączone od miłości do Boga i do człowieka. Grzeszne jest też w małżeństwie współżycie, które nie wypływa z miłości i nie ma na uwadze dobra drugiego człowieka, jego sumienia, wrażliwości itp. Takie współżycie nie spełnia swego zadania, którym ma być jednoczenie małżonków, a prze nich – całej rodziny.

Wyrazem miłości do Boga jest takie współżycie małżeńskie, które wyraża gotowość na współdziałanie z Jego planem stwórczym i zbawczym. Sprzeciwia się temu postawa antykoncepcyjna, wykluczająca poczęcie dzieci. Taka postawa ujawnia się w stosowaniu różnych środków antykoncepcyjnych i poronnych.

Moralna jest rozumna, podyktowana miłością regulacja poczęć przy pomocy metod naturalnych. Jednak nawet stosowanie tej metody będzie grzeszne, jeśli stanie się ona wyrazem postawy wewnętrznej niechętnej poczęciu nowego dziecka, nie liczącej się z Bogiem Stwórca i Jego planami o odniesieniu do każdej rodziny.

Ponieważ poczęcie dziecka ma być rezultatem wzajemnej miłości i oddania się sobie małżonków, niemoralne jest stosowanie wszelkich form sztucznego zapłodnienia.

Bóg ustanowił małżeństwo monogamiczne. Chrystus potwierdził taką formę małżeństwa, zakazując rozwodów i ponownych nowych związków. Dopuszczalna jest w pewnych sytuacjach tylko separacja małżeńska. Grzechem jest zatem poligamia, cudzołóstwo, rozwody, życie w wolnych związkach, małżeństwa „na próbę”, stosunki przedmałżeńskie, związki kazirodcze.

Gwałt godzi w miłość. Sprzeczna z miłością czystą jest również prostytucja, czyny homoseksualne i pornografia.

Siódme przykazanie

"Nie kradnij"

W poczuciu przynależności do jednej wielkiej rodziny ludzkiej każdy powinien starać się o sprawiedliwy podział dóbr materialnych na świecie, aby nastał oparty o sprawiedliwość i miłość porządek Królestwa Bożego. Świat został stworzony przez Boga dla wszystkich, dlatego wszyscy bez wyjątku ludzie mają prawo do dóbr, które są im koniecznie potrzebne do życia i rozwoju. Siódme przykazanie nakazuje troskę o sprawiedliwy podział dóbr tego świata, przypomina o obowiązku wspierania biednych osób, regionów i krajów. Kraje bogate mają wspierać państwa biedniejsze, aby nastąpił w nich postęp gospodarczy i społeczny. Cała ludzkość jest bowiem jedną rodziną żyjącą w świecie danym jej przez Boga.

Ponieważ każdy ma prawo do koniecznych mu dóbr, dlatego drugiemu człowiekowi nie wolno ich bezpodstawnie niszczyć lub przywłaszczać sobie przez kradzież, grabież. Niemoralne jest zatrzymywanie rzeczy pożyczonych, znalezionych, zdobytych przez oszustwa, niewypłacanie należnych wynagrodzeń lub przez niesłuszne zawyżanie cen. Istnieje obowiązek naprawienia wyrządzonej krzywdy przez oddanie przywłaszczonej sobie bezprawnie rzeczy, danie odszkodowania lub, jeśli to niemożliwe, przez wspieranie biednych.

Większym grzechem od bezprawnego przywłaszczania sobie dóbr bliźniego jest zagarnianie samego człowieka, jak gdyby był on rzeczą, lub okradanie go z czci i godności. Nie wolno handlować ludźmi.

Nie wolno też samego siebie pozbawiać – przez grzech ciężki – wielkiego daru, którym jest łaska uświęcająca.

Niemoralne jest też trwonienie własnych dóbr materialnych, którymi można by wspierać ludzi żyjących w biedzie. Z tego względu niemoralny jest hazard.

Siódme przykazanie nakazuje nam pamiętać również o przyszłych pokoleniach, które też będą miały prawo do koniecznych im do życia i rozwoju dóbr materialnych. Dlatego nie wolno dewastować bezmyślnie lub z powodu chciwości przyrody i pozbawiać przez to przyszłych pokoleń dóbr świata.

Również do zwierząt człowiek powinien odnosić się z życzliwością, nie zadawać im cierpień i nie zabijać niepotrzebnie. Niemoralne jest jednak wydawanie na nie pieniędzy, które mogłyby ulżyć ludzkiej nędzy, lub darzenie uczuciem należnym tylko osobom.

Ósme przykazanie

"Nie mów fałszywego świadectwa przeciwko bliźniemu swemu"

Ósme przykazanie przypomina nam o właściwym odnoszeniu się do prawdy i o odpowiedzialnym przekazywaniu jej innym.

Człowiek ma obowiązek szanować prawdę, szukać jej, świadczyć o niej i w niej wytrwać. Odnosi się to przede wszystkim do dziedziny religijnej. Pełnię prawdy objawił nam Jezus Chrystus, dlatego powinien On być przyjęty przez nas, a Jego przykład i prawdziwa nauka ma stać się normą naszego życia.

Człowiek ma obowiązek szukania prawdy także w dziedzinie moralnej. Powinien troszczyć się o znajomość tego, co jest naprawdę dobre i za tym pójść. Ma też wiedzieć, co jest naprawdę złe i tego nie czynić.

Człowiek ma innym przekazywać poznaną prawdę. Dzięki posiadanemu darowi mowy może świadczyć o prawdzie i pomagać innym ludziom ją poznać. Uzdolnienie to umożliwia mu głoszenie Ewangelii, czyli przekazywanie prawdy Bożej, która pomaga człowiekowi osiągnąć wieczne zbawienie.

Nie tylko słowami, ale całym życiem człowiek powinien świadczyć o prawdzie. Swoim postępowaniem i przykładem ma ukazywać prawdziwe wartości moralne i religijne. Przede wszystkim swoim postępowaniem ma zachęcać innych do pójścia za Prawdą, którą jest Chrystus. Męczeństwo jest najwyższą formą świadectwa danego prawdzie.

Również sztuka powinna być świadczeniem o prawdzie i pięknie. Sztuka posiada zdolność wyrażania prawdy o rzeczywistości językiem dostępnym dla wzroku i słuchu. Twórca dzieł sztuki może w nich zawrzeć także swoje doświadczenie religijne, dając przez to świadectwo o prawdzie Bożej.

Ogromna odpowiedzialność spoczywa na osobach odpowiedzialnych za środki masowego przekazu, gdyż mogą szerzyć lub fałszować prawdę na bardzo wielką skalę.

Grzechami przeciwko prawdzie jest zakłamanie, brak miłości do prawdy, zamknięcie się na nią, zachowywanie jej – zwłaszcza w dziedzinie religijnej – wyłącznie dla siebie, bez ubogacania nią innych.

Niemoralne jest milczenie wtedy, gdy należy przekazywać prawdę, i mówienie, gdy miłość nakazuje zamilknąć ze względu na jakieś dobro.

Ósme przykazanie zakazuje szkodzenia przez szerzenie nieprawdy. Zabrania więc oczerniania bliźniego, wydawania przeciwko niemu nieprawdziwego świadectwa, krzywoprzysięstwa. Przykazanie to potępia kłamstwo, manipulowanie ludzkimi ocenami i narzucanie fałszywych ocen oraz osądów. Zakazuje również pochopnego posądzania bliźnich, obłudy, udawania a także świadomego szerzenia błędów i herezji.

W wielu wypadkach ujawnianie prawdy jest grzechem. Ma to miejsce wtedy, gdy przez wypowiadanie prawdy uchybia się sprawiedliwości lub miłości, np. przez wyjawianie tajemnicy, obmawianie, donosicielstwo, niepotrzebne krytykowanie. Sprzecznym z miłością mówieniem jest też kpina, ironia, ośmieszanie bliźnich, wulgarne ich traktowanie, skłanianie do zła pochlebstwami. Niemoralne jest też lekkomyślne składanie przyrzeczeń i samochwalstwo. Naruszeniem miłości może też być zabieranie komuś czasu swoim niepotrzebnym mówieniem lub niezachowywanie koniecznej w pewnych wypadkach ciszy i milczenia.

Dar mowy nie powinien być używany w sposób egoistyczny. Konieczne jest więc panowanie nad swoim językiem i skłonnością do gadulstwa.

Chrystus mówi: „Z każdego bezużytecznego słowa, które wypowiedzą ludzie, zdadzą sprawę w dzień sądu. Bo na podstawie słów twoich będziesz uniewinniony i na podstawie słów twoich będziesz potępiony.” (Mt 12,36-37). Słowa te przypominają naszą wielką odpowiedzialność za każde nasze słowo. Słowem bowiem można pomagać i szkodzić. Nasze słowo wyrażające miłość i przekazujące bliźnim prawdę to wielki dar. Język ludzki – głoszący Ewangelię, wypowiadający słowa modlitwy, przekazujący innym bogactwo swojego świata osobowego, niosący pociechę, umocnienie na duchu, zachętę do czynienia dobra, przekazujący zdobycze myśli ludzkiej – może przyczyniać się do odnowienia świata, do przekształcania ludzkości w jedną rodzinę zjednoczoną w miłości i w prawdzie. Kiedy zaś mówienie nie jest kontrolowane lub, co gorsza, wyraża nasz egoizm lub nienawiść do innych, wtedy wyrządza krzywdę. Miłość nakazuje naprawianie wszystkich krzywd – również tych, które zostały spowodowane niewłaściwym używaniem cennego daru mowy.

Dziewiąte przykazanie

Nie pożądaj żony bliźniego swego"

Miłość podobnie jak i zło rodzi się w duszy człowieka. Dlatego człowiek powinien się troszczyć o wewnętrzną uczciwość, o dobre nastawienie swojej woli. Dziewiąte i dziesiąte przykazanie Dekalogu stoi na straży wewnętrznej uczciwości i dobroci człowieka. Każde świadome dobre lub złe działanie jest poprzedzone wewnętrzną decyzją. Ta decyzja ma być dobra, czyli ma być szczerym pragnieniem dobra.

Dziewiąte przykazanie zwraca uwagę na potrzebę oczyszczania serca z pożądania ciała drugiego człowieka. Serce ludzkie ma kierować się miłością do Boga i do człowieka. Nie mogą więc władać nim pożądania skłaniające do działań egoistycznych, szkodliwych lub jawnie wrogich człowiekowi. Z pożądania wewnętrznego rodzą się czyny przeciw czystości i nierozerwalności małżeństwa.

Pożądanie w różnej formie pojawiło się w człowieku po grzechu pierwszych rodziców. Musi więc on się im ciągle opierać, aby jego miłość została zastąpiona przez egoizm. Pożądanie rodzi wewnętrzny nieporządek, skłania do grzechu, choć samo jeszcze grzechem nie jest. Pielęgnowanie wstydliwości pomaga w rozwoju w stałym doskonaleniu czystości.

Uwolnienie serca od pożądliwości, czystość serca umożliwia kontemplację Boga.

Podobnie jak swoje serca należy też oczyszczać zwyczaje, obyczaje i całą kulturę. Wszystko może bowiem nosić na sobie śladu pożądliwości ludzkiej i i ją w człowieku pogłębiać. Środowisko formuje człowieka, wpływa na niego. Może sprzyjać rozwojowi czystości lub jej zagrażać. Ewangelia ma odnawiać całe życie osobiste człowieka oraz kulturę. Środki masowego przekazu powinny przyczyniać się do jej odnawiania.

Dziesiąte przykazanie

"Nie pożądaj żadnej rzeczy bliźniego swego"

Dziesiąte przykazanie Dekalogu – podobnie jak dziewiąte – zwraca uwagę na zagrożenie, które znajduje się we wnętrzu człowieka. Jest nim pożądanie cudzych dóbr. Nie jest wykroczeniem moralnym pragnienie otrzymania rzeczy należących do bliźniego, jeśli można to osiągnąć w sposób sprawiedliwy, np. przez nabycie ich.

Szkodliwe pożądanie dóbr bliźniego ujawnia się zwłaszcza wtedy, kiedy ludzkim sercem włada chciwość lub zazdrość. Jest ono tym większe, im bardziej człowiek jest przywiązany do materii.

Samo rodzące się pożądanie nie jest jeszcze grzechem, lecz może doprowadzić do popełnienia grzechu. Może bowiem zrodzić przemoc, niesprawiedliwość, popychać do kradzieży itp. Pożądanie zabija ponadto w człowieku radość i pokój, rodzi smutek. Brak ubóstwa duchowego – zniszczonego przez chciwość, zazdrość i przywiązanie do materii – uniemożliwia pełną jedność z Bogiem i kontemplowanie Go.

Ponieważ pożądanie stanowi dla człowieka poważne zagrożenie, dlatego powinien on się od niego uwalniać.

Aby wyzwolić się ze złego wpływu pożądliwości, wsparty łaską człowiek powinien formować w sobie postawy będące jej przeciwieństwem. Ma on – jak mówi św. Paweł – ukrzyżować swoje ciało wraz z jego namiętnościami. Powinien ukrzyżować i uśmiercić w sobie przede wszystkim chciwość i zazdrość.

W miejsce pragnienia gromadzenia należy rozwijać w sobie życzliwą miłość, która pragnie dawać, służyć, uszczęśliwiać innych. Konieczne jest też pełne zaufanie Bożej Opatrzności, zamiast bogactwom. Dzięki tej ufności można uwolnić się od lękliwego zabezpieczania swojej przyszłości przez nieumiarkowane gromadzenie bogactw. Potrzebne jest dążenie do prawdziwego Dobra, którym jest Bóg, i pragnienie prawdziwego szczęścia, którym jest przebywanie z Bogiem na zawsze w niebie. Nie bogactwa, lecz Chrystusa trzeba stawiać ponad wszystko. W miejsce chciwości powinno pojawić się duchowe ubóstwo, o którym mówi Jezus w Swoich błogosławieństwach. Jego rozwojowi sprzyja stałe dziękowanie Bogu za każdy otrzymany od Niego dar.

Modlitwa

Jedną z form kontaktu z Bogiem jest modlitwa. Stanowi ona rozmowę z Bogiem.

Doskonalenie kontaktów osobowych  

Ponieważ żyjemy pośród ludzi, z którymi ciągle na różne sposoby rozmawiamy, dlatego ważną sprawą jest kontrola naszego słownego kontaktowania się z nimi. Kontakt ten, jak każda ludzka umiejętność, może być stale doskonalony. Dokonuje się to wtedy, gdy staramy się dobrze zrozumieć nie tylko myśli, ale i przeżycia drugiego człowieka, oraz gdy w możliwie najbardziej dla niego zrozumiały sposób wyrażamy mu nasze zrozumienie jego myśli i odczuć.

Inną ważną sprawą w życiu wspólnotowym, zwłaszcza rodzinnym, jest właściwe rozwiązywanie konfliktów. Ułatwiamy ich rozwiązanie, kiedy – zamiast zmuszać drugą stronę do wysłuchiwania naszych argumentów – próbujemy dać jej poznać, że staramy się dobrze zrozumieć jej przykre przeżycia, jej racje, jej punkt widzenia itp.



Powrót na stronę główną



Inne witryny:

Ewangelia na każdy dzień
Jezus i Maryja w oczach ewangelistów i mistyków
Czytelnia
Leksykon "Prawdziwe Życie w Bogu"